[ Pobierz całość w formacie PDF ]
powiedziałem jej coś takiego: Ty także wykorzystaj te umiejętności,
które tutaj nabyłaś w swojej pracy, wkładając w to tyle samo energii,
ile włożyłaś w próbę przekonania mnie do udzielenia ci zniżki i
zobaczysz wtedy, jak bardzo przyjemne uczucie będzie ci
towarzyszyło, kiedy przyjeżdżasz na trening, z góry za niego płacisz,
stać cię na każdą książkę, taśmę video, kasetę, którą pragniesz
mieć.
Cieszę się, że mogłem opowiedzieć Ci tę historię, która w tak
niewiarygodny wręcz sposób wpłynęła na moje życie sprawiając, że
przyjąłem na siebie pełną odpowiedzialność za to wszystko, co się w
nim dzieje, jednocześnie w bardzo krótkim czasie osiągając tak dużo:
własną, dobrze prosperującą firmę szkoleniową, która z sukcesem
funkcjonuje na dwóch rynkach: kanadyjskim i polskim, niezależność
finansową, pełną władzę nad tym, jak wykorzystywać własny czas.
Teraz chciałbym Ciebie poprosić o to, abyś sam sobie udzielił w
myślach odpowiedzi na takie hipotetyczne pytanie. Zastanawiam się,
czy już wiesz, czy zanim wyjedziesz z naszego kolejnego wspólnego
szkolenia, to podejdziesz do mnie i zadasz mi następujące pytanie:
Andrzej, mam szansę na rabat w opłacie za nasz następny wspólny
trening? . Z dużym prawdopodobieństwem mogę stwierdzić, że w
znakomitej większości przypadków, odpowiedz na to pytanie, po
przeczytaniu mojej opowieści będzie brzmiała: Nie, umiem już tak
wiele. Wykorzystam tą wiedzę i sam zarobię na następny trening.
Mało tego, będę się przy tym świetnie bawił uświadamiając sobie
wciąż rosnące umiejętności.
Tą historię przytoczyłem tutaj w taki sposób nie bez powodu. Dzięki
temu mogłeś sam przekonać się, jak działa kolejne niewiarygodnie skuteczne
narzędzie wywierania wpływu na umysł człowieka, a mianowicie METAFORA.
W taki sposób w języku perswazji określamy alegorie i parabole, czyli
opowiadania i historie, które w całości mają sens przenośny i są
wykorzystywane do przekazania pewnej informacji nie w bezpośredni sposób.
Metafora jest więc pewną ramą, która sprawia, że świadomy umysł koncentruje
się całkowicie na treści opowiadania, a w tym czasie jego nieświadoma część
angażuje się w odkrywanie tego, co tak naprawdę jest w nim ukryte oraz co
jest istotą całego przekazu. Prawidłowo skonstruowana metafora umożliwia
więc przekazanie informacji lub osiągnięcie określonego rezultatu dużo szybciej
i skuteczniej niż tzw. obrazowe linearne objaśnianie.
Przypomina mi się w tym miejscu pewne zdarzenie, które miało
miejsce na jednym z treningów, w którym brałem udział wiele lat
temu. Uczestniczył w nim młody mężczyzna, który miał w życiu
2002 Andrzej Batko 45
zasadę, że jak już coś robił, to zawsze na maksymalnych obrotach.
Czymkolwiek się nie zajmował, to musiał to robić najlepiej ze
wszystkich. Podobne reguły rządziły jego relacjami z innymi ludzmi.
Bardzo chciał, aby każdy człowiek, który znajdował się w jego
bezpośrednim otoczeniu, darzył go wielką sympatią, w związku z
czym, cały czas bardzo starał się stać duszą towarzystwa, każdemu
pomagać, w każdej wolnej chwili z kimś rozmawiać, opowiadać
dowcipy. Kłopot był tylko w tym, że my, czyli pozostali uczestnicy
tego szkolenia, nie zawsze mieliśmy na to ochotę, co sprawiło, że
jego zachowanie już po bardzo krótkim czasie stało się dla nas dość
irytujące. Znalazło się parę osób, które w różny sposób próbowały
uświadomić mu, że takie postępowanie przynosi rezultaty przeciwne
do zamierzonych. Niestety bez rezultatu. Wtedy do akcji wkroczył
prowadzący ten warsztat trener, który zadał mu pytanie: Słuchaj
niedawno usłyszałem w trakcie jednej z twoich rozmów, że jesteś
zapalonym żeglarzem . Nasz dusza towarzystwa odpowiedział
natychmiast: Tak, to jest moja największa życiowa pasja! Wtedy
trener powiedział mu coś takiego: W takim razie chciałbym, abyś w
pełni uświadomił sobie, że twoje postępowanie w stosunku do innych
ludzi przynosi takie rezultaty, jak żeglowanie na przebranych
żaglach. Dużo wysiłku, hałasu i łopotu, a łódz i tak płynie dużo
wolniej, niż na trochę wyluzowanych żaglach. Także wyluzuj trochę!
I ten gość, ku naszemu wielkiemu zdziwieniu naprawdę sobie
odpuścił i nareszcie dało się z nim wytrzymać.
Ta historia jest doskonała do tego, aby pokazać Ci, jak wspaniałe
rezultaty można osiągnąć dzięki dobrze dobranej metaforze. W tym
miejscu pewnie od razu postawisz pytanie: Kiedy metafora jest
dobrze dobrana? Odpowiedz na nie jest prawdopodobnie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]