[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-Wygląda na to, że jesteś zazdrosna.
-Wiem o tym, doktorze Phil. Proszę nie mów mi, że za godzinę spędzoną z tobą muszę płacić.
-Zamknij się. To znaczy, że ty go wciąż kochasz i nie chcesz widzieć go z kimkolwiek innym.
Całkowicie uzasadnione.
-Niestety muszę przyznać , że ona jest odjazdowa. powiedziałam, myśląc o naszej ostatniej walce
z nycteridami. Na początku jej nie lubiłam, ale teraz ją szanuję.
-Ale jej nie ufasz.
-Nie. Wychodzi jutro z Willem.
Znalazła małe zgrubienie w moich włosach i z zaskoczeniem zapytała- Ostro, co?
-Jakieś szkolne rzeczy- zapewniłam ją- Ale nadal czuję się okropnie.
-Chciałabym ich śledzić.- wypaliła.
-Co masz na myśli?
-Dowiedz się, gdzie idą. Ta laska w oczywisty sposób, chce walczyć o jego względy. Nie chcesz
wiedzieć, jeżeli jest coś pomiędzy nimi? Możesz zobaczyć to na własne oczy. zachęcała.
To była jakaś myśl. Potencjalnie zła, ale miała rację. Gdybym miała możliwość szpiegować tą
dwójkę, kiedy będą sami, mogłabym zobaczyć raz na zawsze relację między nimi.
Ale był jeden problem- Mam szkołę.
Kate pochyliła się i mrugnęła- Zostaw to mi, kochana.
[1] Osoba, która często robi wrażenie chłodnej emocjonalnie, pochłoniętej własnymi przemyśleniami
i sprawami. Jej wypowiedzi mogą zaskakiwać oryginalnością.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]